Odnoszę wrażenie, że SPAM stał się wedle powiedzenie reklama dźwignią handlu bronią obusieczną marketingowców. Oczywiście jest także margines zaawansowanych użytkowników internetu, którzy potrafią wykorzystać niechcianą wiadomość do trzecich celów. Dziś w sukurs zwykłemu zjadaczowi chleba przychodzi Unia Europejska, która zaaplikowała szczepionkę w postaci tzw RODO. Niestety każdy kij ma dwa końce i choć z jednej strony adres firmowy w postaci imię.nazwisko@nazwa_firmy_kraj podlega pod nią (czyli wysłanie na ten adres wiadomości bez wiedzy jego właściciela może skończyć się wielomilionową karą) to z drugiej strony w wyniku kliknięcia załącznika w tej niechcianej wiadomości on sam może wpaść w jej sidła. Otwarcie zdawało by się zwykłego pdf-a może spowodować masową wysyłkę tej samej wiadomości, ale na podstawie już tym razem bazy adresowej nie spamera, ale jego własnego programu pocztowego. Dla spamera może to być jedynie bonus, natomiast dla administratora danych przyczynkiem nie tylko do rozterek moralnych. Musi ocenić czy skutkowało ono naruszeniem praw lub wolność osób fizycznych, jeśli tak to formalnie w ciągu 72 godzin jest zobowiązany do poinformowania osób, których dane osobowe zostały naruszone oraz samą Unię Europejską (jej zbrojne ramię RODO lub jak kto woli prezesa Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych).
Mam nadzieję, że przedstawiony powyżej scenariusz tytułem wstępu uzmysłowia dlaczego zdecydowałem się poświęć jeden z artykułów swego bloga SPAM-owi. Choć spowszedniał to dzięki nowym przepisom zyskał na mocy wku... już nie tylko użytkowników, ale od tej pory także administratorów dla których był jedynie oznaką zaistnienia firmy w wirtualnym świecie. Wracając do setna kwestii odwiedzamy strony by zorientować się, jak jest źle:
i w zależności od sytuacji rejestrujemy się lub jedynie podajemy IP o które nam chodzi by zniknąć z danej listy. Czasami dochodzi jednak do sytuacji, że trzeba zarejestrować rekord PTR w tzw reverse DNS. Niby nic, a potrafi trwać dniami.
Jeśli powyższą procedurę jesteśmy zmuszeni wykonać to oznacza, że:
nasz serwer pocztowy jest skompromitowany
system klienta jest zainfekowany
nasz klient moje pierwsze słowa tego artykułu potraktował zbyt dosłownie i sam mniej lub bardziej świadomie stał się SPAMEREM
Jednym słowem mogło by być lepiej.